niedziela, 31 maja 2009

Idę czy nie idę? :D

Idę! Na razie zaledwie kilkanaście centymetrów i na czworakach, ale matka cieszy się jak głupia :) Pola dzisiaj zrobiła trzy małe kroczki raczkiem :) Stojąc na czworakach przesunęła jedno kolanko do przodu, potem rączkę, kolanko, rączkę, kolanko i bam! na brzuch. A ja oniemiałam z zachwytu :D

Ogólnie wczoraj zauważyłam przełom w ruchach Poli. Zdecydowanie więcej staje na czworakach (praktycznie co chwilę podnosi dupkę do góry), a ponadto zaczęła w tej pozycji odrywać rękę od podłoża i wymachuje czymś co akurat ma w łapce. Wczoraj nawet próbowała się odwrócić na czworakach używając do tego rączek. Tzn. odrywała dłonie od podłoża i opierała się w innym miejscu, by się obrócić.

Naprawdę cudownie jest obserwować jak taki mały człowiek się rozwija i opanowuje kolejne umiejętności.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz