środa, 13 maja 2009

A, A, A i A&P, czyli Wizyta

Dzisiaj odwiedziły nas Ania, Ola i Agata. Bardzo się cieszyłam na tę wizytę, bo nie widziałam dziewczyn całe wieki. Niestety, nie pogadałyśmy zbyt wiele, bo Pola postanowiła zrobić sobie czarny PR i (bardzo) głośno domagała się mojej ciągłej uwagi :) Ale pomimo to, dostała od cioteczek piękną sukienusię. O taką:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz