niedziela, 2 sierpnia 2009

Roczkowe przyjęcie :)

Dziś oficjalnie świętowaliśmy Roczek Poli. Dzięki niezastąpionej pomocy i twórczości artystycznej Chrzestnej i katorżniczej pracy Taty, Poleńka miała przygotowane przyjęcie w iście królewskim otoczeniu.

Były balony (duuużo), były serpentyny, były kokardy i był piękny "banner" "To już Roczek!"

Był także tort i prezenty i dmuchanie świeczki i sto lat i wszytko co konieczne by świętować taki cudowny dzień!

Świętowaliśmy z Dziadkami i Chrzestnymi, czyli w gronie najbliższych, ale... wszak nie ilość a jakość się liczy - a ta była!

:D

Zgodnie z tradycją, jako urozmaicenie przyjęcia,  przygotowałyśmy z Chrzestną Poleńce różne przedmioty do wyboru (książka, kieliszek, długopis, różaniec, pieniądze). W pierwszym odruchu wybrała kielonka (ciekawe po kim? :P) ale dość szybko się go pozbyła na rzecz długopisu, którym wskazywała na pieniądze :)

Oznacza to, że będzie mądra i bogata (po mamusi :P) oraz rozrywkowa (nie wiem po kim :P).

;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz